Witajcie :)
Ostatnio miałam okazję fotografować plener ślubny po raz pierwszy :)
Jest to dla mnie kolejne doświadczenie, kolejna dziedzina fotografii którą bardzo polubiłam!
Ach.. Sesje indywidualne, noworodkowe, rodzinne, ślubne, fotoreportaże... A może reklama, którą bardzo polubiłam dzięki mojej szkole? :D Na co tu się zdecydować.. Hmm na razie chyba nie muszę wybierać. Na razie próbuję wszystkiego!
Nienawidzę monotonności, więc taka różnorodność jest dla mnie idealna! :D
Młoda para to Monika i Łukasz, którym już wcześniej robiłam sesję narzeczeńską, którą możecie zobaczyć TUTAJ :) Niestety sesji nie udało się zrobić zaraz po ślubie, gdyż pogody ciągle nam nie dopisywały.. Jednak myślę, że był to dobry pomysł, aby sesję wykonać wiosną kiedy wszystko kwitnie :)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć i konstruktywnej krytyki w komentarzach :)
Tak jak pisałam wcześniej była to moja pierwsza sesja ślubna, więc wiem, że idealnie nie jest, a komentarze sprawią, że będę mogła poprawić jeszcze to, co robię źle :)
Na sesji zjawiła się również Ninusia, córeczka Moniki i Łukasza :)
Oto kilka ujęć :)
Oto kilka ujęć :)
Serdecznie zapraszam na sesje zdjęciowe oraz fotoreportaże z imprez takich jak: 18-stki, chrzciny, śluby cywilne i inne :)
Osobiście bardzo mi się podobają te zdjęcia. Udany debiut!
OdpowiedzUsuńA jeżeli mogę zapytać - co to za miejsce te ruiny?
Ślicznie dziękuję :*
UsuńJest to Olsztyn, koło Częstochowy :)
Nie powiedziałabym, że to Twój pierwszy plener ślubny, bo zdjęcia są naprawdę fenomenalne! Stworzyłaś piękne, radosne kadry. :)
OdpowiedzUsuńOjeej! Dziękuję bardzo :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNooo Martynka! Jestem pod wrażeniem :* Jak będę miała kandydata na taką sesję to już Cię zaklepuję ;)
OdpowiedzUsuńOoooo <3 dziękuję Ola :*
Usuń7 ujęcie KOCHAM
OdpowiedzUsuń