czwartek, 9 marca 2017

Magdalena Bernaś

Witajcie!

Z góry przepraszam, że tak rzadko tu bywam, ale zima okropnie mnie rozleniwiła, nie chce mi się nic, brak pomysłów na zdjęcia i ogólnie włączył się we mnie okropny pesymizm. Chyba nie jestem z tym problemem sama, bo wielu fotografów narzeka na to samo w okresie jesienno- zimowym :D Do tego zastanawianie się nad tematem pracy dyplomowej.. Na szczęście już marzec, do wiosny coraz bliżej, na dworze coraz cieplej, więc mam nadzieję, że powolutku wrócę do formy :)

Dziś chciałabym pokazać Wam moją ostatnią sesję z Madzią, która odbyła się dosyć dawno temu, w końcu udało mi się ją obrobić do końca i znaleźć czas i chęci by tutaj napisać cokolwiek.

W ostatnim czasie bardzo przerzuciłam się na zdjęcia dzieciaczków i przez to powstała mała monotonia w moich pracach. Postanowiłam w końcu zrobić sesję, która będzie małą odskocznią od dotychczasowych zdjęć. Sam pomysł siedział mi w głowie długo, aczkolwiek nie wiedziałam jak się za to zabrać. W końcu znalazłam odpowiednią ekipę do takiej sesji i już nie było odwrotu :D

Modelką była niezastąpiona Madzia z którą współpracowałam wielokrotnie, uwielbiam w niej to, że każda sesja jest inna, potrafi się wcielić niemal w każdą rolę! (Instagram Madzi: KLIK, oraz jej blog: KLIK Tutaj postawiłyśmy na coś kobiecego, z pięknym makijażem, który odgrywał istotną rolę :) 
Makijaż wykonała Martyna- początkująca, aczkolwiek bardzo zdolna makijażystka :) (Zapraszam na jej Instagrama: KLIK)

A teraz zapraszam do obejrzenia zdjęć z sesji

















Koniecznie dajcie znać w komentarzach, czy sesja się Wam podoba, 
piszcie które zdjęcie najbardziej Wam przypadło do gustu :)

3 komentarze: